Jak podaje amerykański Departament Pracy, w październiku z pracy zrezygnowała rekordowa liczba 4,4 mln osób. To 3% całej siły roboczej kraju. Zjawisko to nosi nazwę Wielkiej Rezygnacji a firmy, które chcą ją przetrwać, muszą na nowo przemyśleć sposób działania: począwszy od tego, co zapewniają pracownikom, poprzez odpowiedzialność korporacyjną, aż po innowacje, które utrzymują je na szczycie branży. Co ważne, to zjawisko nie dotyczy tylko USA, ale zaczyna być widoczne na całym świecie – od Europy po Azję.
W tym artykule 12 dyrektorów firmy Salesforce mówi o tym, czego można się spodziewać w 2022 roku — od przyszłości pracy i odpowiedzialności korporacyjnej, aż po AI, NFT i metawersum.
2022 – Rok pracownika
Przepływy pracy poprowadzą organizacje od Wielkiej Rezygnacji do Wielkiej Retencji.
Organizacje, które dadzą pracownikom to, czego ci najbardziej pragną — tj. elastyczność, autonomię oraz możliwość wyboru miejsca, czasu i sposobu pracy — będą najskuteczniejsze w pozyskiwaniu i zatrzymywaniu największych talentów. — mówi Karen Mangia, wiceprezes ds. klientów i wiedzy o rynku, Salesforce
Poleganie na technologii cyfrowej przełamie schemat pracy od 9 do 17.
Firmy, które chcą przyciągnąć i zatrzymać największe talenty, a także zapewnić pracownikom elastyczność umożliwiającą im jak najlepsze wykonywanie pracy, przejdą na podejście oparte na technologiach cyfrowych. W 2022 roku coraz więcej firm będzie korzystać z tego modelu, zmieniając sposób myślenia o tym, kiedy, a nie tylko gdzie jest wykonywana praca. Już dawno powinniśmy byli odejść od sztywnego modelu pracy od 9 do 17, w którym nierzadko spotkania zabierają większość czasu. Jak wynika z badania firmy Future Forum, 93% pracowników chce elastyczności w tworzeniu harmonogramów, a oddanie ludziom większej kontroli nad ich kalendarzami zwiększa produktywność i ogranicza stres. Co więcej, nieproporcjonalnie poprawia też jakość życia zawodowego różnych grup, zwłaszcza matek. Dzięki cyfrowej centrali, narzędziom do współpracy asynchronicznej i umowom na poziomie zespołów, ograniczającym godziny, w których współpracownicy mają być dostępni na wezwanie i „zsynchronizowani”, możemy zmniejszyć liczbę spotkań i dać pracownikom więcej swobody w kształtowaniu dnia pracy. W ten sposób zyskamy większą produktywność i głębsze zaangażowanie. — Brian Elliott, wiceprezes, Future Forum, Slack
Wzrost znaczenia AI i automatyzacji
Generowanie języka naturalnego (NLG) przekształci biznes.
Pojęcie generowania języka naturalnego(ang. natural language generation — NLG) zaczęło się już pojawiać w aplikacjach konsumenckich, np. jako funkcja autouzupełniania w Gmailu. W 2022 roku będziemy świadkami rozwoju NLG w zastosowaniach biznesowych (np. sektory marketingu i handlu będą wykorzystywać silniki NLG do generowania treści marketingowych i zawartości witryn). Popularność zyskają również inne formy NLG, takie jak streszczanie zawartości, stosowanie NLG w sektorach sprzedaży i usług, a nawet tworzenie podsumowań rozmów i spotkań na platformie Zoom — czasem z wyszczególnieniem wymaganych działań. Bardziej rozpowszechnione będzie również udzielanie odpowiedzi na pytania. W efekcie tworzenie czatbotów będzie mniej pracochłonne, ponieważ te nauczą się „czytać” bazy wiedzy i automatycznie generować właściwe odpowiedzi na pytania. Pozwoli to nie tylko zaoszczędzić ogromną ilość czasu i zasobów, ale również umożliwi organizacjom z różnych branż zapewnianie klientom sprawniejszej obsługi lepiej spełniającej ich oczekiwania. — Marco Casalaina, dyrektor generalny ds. oprogramowania Salesforce Einstein, Salesforce
Zamiana mowy w tekst stanie się zamianą mowy w kod.
W minionym roku widzieliśmy już sztuczną inteligencję zdolną do generowania własnego kodu w celu konstruowania coraz bardziej złożonych systemów AI. Będziemy nadal obserwować rozwój sztucznej inteligencji — zarówno takiej, która potrafi pisać własny kod w różnych językach programowania, jak i takiej, która pozwala ludziom wypowiadać polecenia. Silniki przekształcania mowy w tekst pozwolą generować obrazy, filmy i kod za pomocą naturalnych komend — bez martwienia się o składnię, formatowanie czy symbole. Wystarczy powiedzieć „chcę otrzymać obraz fioletowej żyrafy w pomarańczowe plamy, ze skrzydłami i kołami zamiast nóg”, a następnie obserwować, co wygeneruje AI. — Yoav Schlesinger, dyrektor ds. praktyki etycznej AI, Salesforce
Prym innowacji zdolnych przekształcać branże
Pionierskie marki będą szukać użytecznych zastosowań dla NFT.
Marki eksperymentują z NFT [czyli Non-Fungible Token (niezamienny token)] już od 18 miesięcy, jednak wysiłki te skupiają się głównie na sztuce i nowinkach. US Postal Service wypuściła właśnie znaczki dostępne jako NFT, ale nadal jest to tylko sztuka, która nie ma żadnej użyteczności poza walorami kolekcjonerskimi. Jednak nowatorstwo cechujące sztukę stanowi cenny punkt wyjścia do tego, czym może stać się NFT. Aby uwolnić pełny potencjał tej technologii, marki muszą zacząć wykorzystywać tokeny w użyteczny sposób. Doskonały przykład stanowi tygodnik Time, który wprowadził na rynek TimePieces — przedmiot kolekcjonerski o dodatkowym charakterze użytkowym. Każdy kupiony NFT daje właścicielowi nieograniczony dostęp do zawartości Time’a, dostęp do specjalnych wydarzeń oraz kilka innych drobnych przywilejów. W 2022 roku będziemy coraz częściej słyszeć o NFT — będą zwycięzcy i przegrani. Zwycięzcy przestaną traktować NFT jako zwykłe przedmioty kolekcjonerskie i odnajdą użyteczne zastosowania tokenów tej technologii. — Mathew Sweezey, dyrektor ds. strategii rynkowej, Salesforce
Metawersum posłuży do zarządzania globalnymi łańcuchami dostaw.
W 2021 roku cały świat huczał o metawersum i pierwszych przypadkach jego stosowania w świecie konsumentów — takich jak partnerstwo firmy Nike z Roblox w celu stworzenia wirtualnego świata. Zaskoczeniem dla wielu było to, jak szybko koncepcja metawersum została wykorzystana na potrzeby zarządzania globalnym łańcuchem dostaw. Teraz przedstawiciele kadr kierowniczych mogą „odwiedzać” fragmenty łańcucha dostaw, siedząc w domowym zaciszu lub korzystając z komputera w pracy. A co, jeśli zechcą otrzymać raport o stanie produkcji od kierownika fabryki w Tajlandii lub na Tajwanie? Albo sprawdzić status operacji żeglugowych w Chinach czy też w portach w Los Angeles lub Long Beach? Nowe platformy do monitorowania łańcuchów dostaw nie powstaną z dnia na dzień. Będą wymagały ciągłych inwestycji w najlepsze narzędzia do wizualizacji, ulepszenia platform integracyjnych do obsługi kanałów wideo w czasie rzeczywistym oraz zapewnienia dostępu do wielu rozproszonych systemów. Konieczne też będzie stosowanie wydajnych narzędzi do współpracy, które pozwolą kadrze kierowniczej na prowadzenie rozmów w czasie rzeczywistym w celu określania najlepszego kierunku działań. — Bruce Richardson, główny strateg ds. korporacyjnych i strategii rynku, Salesforce