Mówi: Anders Jensen, prezes zarządu, Nordic Entertainment Group Mateusz Borek, komentator sportowy Tamara Gonzalez Perea, prowadząca program „Fort Boyard”
Średnio co czwarte spośród blisko 14 mln gospodarstw domowych w Polsce posiada subskrypcję streamingu treści. Skandynawska NENT Group prognozuje, że ten rynek czeka dynamiczny wzrost, dlatego właśnie uruchomiła w Polsce swoją platformę streamingową Viaplay. Widzów chce przyciągnąć m.in. lokalnymi produkcjami własnymi i transmisjami najważniejszych wydarzeń sportowych na żywo. – Długoterminowo chcemy stać się wiodącą platformą streamingową w Polsce – zapowiada prezes NENT Group, Anders Jensen.
– Polski rynek jest bardzo atrakcyjny. Był to jeden z kluczowych dla nas krajów, odkąd tylko zaczęliśmy planować rozwój Viaplay. Powodem jest przede wszystkim wielkość rynku – 14 milionów gospodarstw domowych, ale także dobra infrastruktura i bardzo dynamiczna branża kreatywna oraz odbiorcy, którzy chętnie korzystają z treści. Jest to więc dla nas idealne miejsce – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Anders Jensen, prezes zarządu Nordic Entertainment Group, właściciela Viaplay.
Spośród 13,8 mln gospodarstw domowych w Polsce co czwarte subskrybuje streaming treści. Średnia to 1,5 subskrypcji na gospodarstwo, ale skandynawska NENT Group prognozuje, że te wskaźniki będą rosnąć, podobnie jak wszystkie usługi VOD (wideo na żądanie). Firma badawcza PMR ocenia, że w 2020 roku wartość rynku VOD wzrosła o 25 proc. r/r, do poziomu 1,3 mld zł, a wielu klientów przeniosło się z serwisów bezpłatnych właśnie na płatne serwisy subskrypcyjne. PMR szacuje, że na platformach SVOD przybyło 900 tys. nowych subskrypcji, podczas gdy rok wcześniej ok. 500 tys.
– W krótkiej perspektywie czasowej naszym celem jest zdobycie odpowiedniej pozycji na rynku, aby ludzie poznali i rozpoznawali Viaplay jako markę. Natomiast długoterminowo chcemy stać się wiodącą platformą streamingową w Polsce – zapowiada Anders Jensen.
3 sierpnia Nordic Entertainment Group wprowadziło na polski rynek swoją platformę streamingową Viaplay, dotąd dostępną we wszystkich państwach nordyckich oraz na Litwie, Łotwie i w Estonii. Oferta Viaplay w Polsce będzie obejmować cztery kategorie: najważniejsze wydarzenia sportowe transmitowane na żywo, treści Viaplay Originals, filmy i seriale oraz programy dla dzieci.
Wszystkie filmy i seriale oraz większość treści Viaplay Originals będą dostępne z napisami w języku polskim albo z polskim lektorem. Wyjątkiem są programy dla dzieci, które będą mieć polski dubbing. Z kolei wydarzenia sportowe będą transmitowane z udziałem polskich komentatorów, z wykorzystaniem stworzonego w Warszawie studia sportowego.
– Nasza oferta jest bardzo atrakcyjna – 34 zł miesięcznie to koszt dostępu do wszystkich treści oferowanych na platformie Viaplay w Polsce – zarówno sportowych, jak i pozostałych. Jest to istota streamingu – nasza usługa jest bardzo przystępna, także cenowo, a dodatkowo jest stale uzupełniana o nowe treści. Nie zmienia się tylko jej dostępność i atrakcyjna cena – podkreśla prezes zarządu NENT Group.
W segmencie sportowym Viaplay zaoferuje polskim widzom m.in. transmisje rozgrywek piłkarskiej Bundesligi z udziałem gwiazdy Bayernu Monachium Roberta Lewandowskiego. Platforma wykupiła prawa do transmisji niemieckiej ekstraklasy do 2029 roku.
– Do tej pory to było dość mocno ograniczane – prawa do transmisji Champions League czy Bundesligi sprzedawane były na okres nie dłuższy niż trzy–cztery lata. To jest zatem nowa sytuacja rynkowa, która pozwoli klientom obdarzyć zaufaniem tego nadawcę. Jeśli jestem zainteresowany Bundesligą i dzisiaj decyduję się na wykupienie Viaplay, to wiem, że przez osiem lat nie będę musiał szukać kolejnego nadawcy. Za rok podobnie będzie z Premier League, która została wykupiona na sześć lat – mówi komentator sportowy Mateusz Borek, który dołączył do redakcji sportowej Viaplay.
Poza niemiecką Bundesligą widzowie na platformie Viaplay będą mieć też dostęp m.in. do spotkań Ligi Europy UEFA oraz Ligi Konferencji Europy UEFA, kwalifikacji drużyn afrykańskich do piłkarskich Mistrzostw Świata FIFA 2022, Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej Kobiet FIFA 2023, meczów Copa América 2024, wyścigów W Series i Ferrari Challenge oraz rozgrywek golfowych US Open. Z kolei od 2023 roku Viaplay będzie transmitować także wyścigi Formuły 1. Szefem redakcji sportowej platformy w Polsce został Paweł Wilkowicz.
– Wydarzenia sportowe na żywo są dzisiaj koniem pociągowym biznesów telewizyjnych i streamingowych, bo wydaje mi się, że jesteśmy pokoleniem, które lubi niepewność. Sport zawsze będzie atrakcyjnym produktem, bo nie znamy konkretnego scenariusza. Widzów kręci to, że nie znają zakończenia, a piłka nożna interesuje kilka miliardów ludzi na świecie. Dlatego jak wchodzisz na rynek, to musisz mieć atrakcyjny produkt sportowy, a zwłaszcza piłkarski, który pozwoli ci przyciągnąć rzesze kibiców przed telewizory – mówi Mateusz Borek.
– Rozpoczynamy też w Polsce produkcję lokalnych treści. Planujemy udostępnić je we wszystkich innych krajach, w których jesteśmy obecni, więc dla twórców z Polski jest to świetny sposób, żeby zaistnieć na arenie międzynarodowej – mówi Anders Jensen.
Platforma ogłosiła już, że pierwszymi polskimi produkcjami fabularnymi Viaplay Originals będą „Polskie morderczynie”, „Czarny pies” oraz „Wolność jaskółki”. Wszystkie będą rozwijane z rozpoznawalnymi w Polsce twórcami. Pierwsza to adaptacja bestsellerowej książki z gatunku true crime autorstwa Katarzyny Bondy, autorki kryminałów, której książki ukazały się w 15 krajach i sprzedały w ponad 2 mln egzemplarzy. „Czarny pies” będzie z kolei sześcioodcinkowym, psychologicznym dramatem sensacyjnym, opowiadającym historie weteranów powracających z wojen w Afganistanie i Iraku. Serial współtworzy Artur Kowalewski („Wataha”), producent ATM Grupa. Ostatnia z zapowiedzianych produkcji Viaplay Originalns, czyli „Wolność jaskółki”, to historia przemocy domowej oparta na powieści autorstwa Pauli Er.
– Te trzy produkcje oryginalne to dla nas punkt wyjścia. W krajach skandynawskich rozpoczęliśmy kilka lat temu tworzenie produkcji oryginalnych od zera, a teraz mamy na platformie 129 seriali, z których wiele jest też dostępnych w Polsce. Zdecydowanie mierzymy wysoko – zapowiada prezes Nordic Entertainment Group
Polscy widzowie będą mogli zobaczyć ok. 70 produkcji Viaplay Originals, wśród których znajdą się m.in. seriale takie jak „Kochaj mnie”, „Max Anger”, „Wisting”, „Pod osłoną mroku”, „Honor” oraz „Box 21”. We wrześniu Viaplay pokaże też w Polsce nową odsłonę „Fortu Boyard”, popularnego programu dla całej rodziny, który poprowadzą Elżbieta Romanowska, Mariusz Kałamaga i Tamara Gonzalez Perea.
– Fenomen „Fortu Boyard” polega głównie na tym, że poznajemy uczestników, w tym wypadku gwiazdy, w zupełnie nowej odsłonie. Część z nich jest na co dzień bardzo poważna albo zajmuje się rzeczami zupełnie niezwiązanymi z rozrywką. Natomiast w tym programie można zobaczyć, jak zachowują się w niecodziennych, często bardzo zabawnych sytuacjach. Każdy odcinek to zagadka i niespodzianka – mówi Tamara Gonzalez Perea.
Na platformie Viaplay dostępne będą też produkcje stworzone przez hollywoodzkie studia, z uwzględnieniem popularnych seriali jak np. „New Amsterdam”, „The Good Doctor”, „S.W.A.T.” czy „Opowieść podręcznej”, a także przebojowych filmów jak m.in. „Spider-Man”, „Faceci w czerni”, „Mission: Impossible”, „Bourne”, „Bridget Jones” i „Indiana Jones”. Z kolei produkcje dla dzieci to m.in. znane na całym świecie seriale „Psi Patrol”, „Świnka Peppa” czy „SpongeBob Kanciastoporty”.
Po debiucie na polskim rynku platforma Viaplay jest już dostępna w dziewięciu krajach Europy. Pod koniec tego roku zostanie uruchomiona także w Stanach Zjednoczonych, a w I kwartale 2022 roku – w Holandii.
– We wrześniu ogłosimy co najmniej cztery kolejne rynki, na których Viaplay pojawi się do 2023 roku. Do tego czasu będziemy już więc działać na co najmniej 15 rynkach na świecie – zapowiada Anders Jensen.