Istnieje już dwie dekady. Ciężka praca i wiara w sukces przyniosły efekty. Dziś możemy razem z innymi pogratulować tak znakomitego jubileuszu. O latach, które za nami i przyszłości rozmawiamy z Prezesem Mariuszem Jachimczukiem.
Wydawnictwo EDGARD świętuje swoje 20-lecie istnienia. Pomysł na biznes zrodził się przypadkowo?
W młodości bardzo dużo czytałem, a z upływem lat coraz bardziej fascynowały mnie także inne rzeczy, jak informatyka i programowanie. Na studiach szukałem dobrego programu do nauki języka angielskiego, ale nie było takiego produktu na rynku. Postanowiłem napisać go sam. Ja programowałem, grafikę stworzył „kolega kolegi” czyli Adam Nakonieczny, a jedyny profesjonalista w tym gronie, Wojtek Wilk stworzył opakowanie i logo produktu. Program o nazwie „Profesor Henry” zaczął się sprzedawać, stawał się coraz bardziej popularny, pojawiały się kolejne generacje produktu. Dwukrotnie Profesor był Bestsellerem Empiku.
Czy program do nauki języków i wątek nauczania poprzez multimedia jest do dziś kontynuowany i rozwijany?
Profesora Henry’ego cały czas sprzedajemy, rozwijamy go jednak w postaci serwisu internetowego MultiKurs.pl oraz aplikacji mobilnej MultiSłówka. Teraz najważniejsza dla nas oferta to drukowane książki oraz oczywiście seria Kapitan Nauka.
Portfolio wydawnictw drukowanych zostało wzbogacone o linię poradników i linię dla dzieci Kapitan Nauka. Czy była decyzja czysto biznesowa, czy też wyznaczanie nowych trendów, jak to było w przypadku Prof. Henry’ego?
Wielokrotnie dostawaliśmy pytania od klientów o pomoce językowe i edukacyjne dla najmłodszych. Przez długi okres mieliśmy w ofercie grę do nauki angielskiego Siedem diamentów oraz słowniki obrazkowe dla dzieci. Zapytań było jednak tak dużo, że postanowiliśmy stworzyć nową markę – serię edukacyjną dla dzieci. Do podjęcia tej decyzji dodatkowo zmotywowali mnie pracownicy i najbliżsi – wiele osób z naszego zespołu ma małe dzieci, więc sami widzimy, jakie są potrzeby, a zarazem możemy „testować produkty”.
Seria Kapitan Nauka, czyli obranie kursu na najmłodszych, skupia się na rozwijaniu kompetencji dzieci. Czy Kapitan Nauka realizuje określoną misję?
Tak! Kapitan Nauka to seria, której celem jest wspieranie dzieci w ich naturalnym rozwoju, we wszystkich jego aspektach – poznawczym, społecznym i emocjonalnym. Każdy tytuł z serii poza walorami rozrywkowymi, związanymi z zabawą, ma także określone cele edukacyjne, czasami ewidentne, jak na przykład w zestawach wprowadzających podstawy języka angielskiego, a czasami mniej oczywiste, jak w serii „Puzzle. Układam i opowiadam”, które zawierają układanki idealnie dostosowane do możliwości dwulatków, a dodatkowo wspierają rozwój mowy, spostrzegawczość, koncentrację, a także dzięki wspólnej zabawie pomagają budować więź między dzieckiem a jego opiekunem. Jako wydawcy zależy nam na tym, by seria Kapitan Nauka kojarzyła się z wysoką jakością. Uważamy (ja oraz zespół wydawnictwa), że dzieciom (szczególnie najmłodszym), jako najbardziej wymagającym odbiorcom, trzeba proponować wyłącznie świetnej jakości produkty, pod względem wykonania i walorów ilustracji, grafiki. Podsumowując, misją Kapitana jest wspieranie dzieci w ich rozwoju poprzez dostarczanie im jak najlepszych gier i zabaw edukacyjnych.
Do jakiej grupy wiekowej Kapitan Nauka jest dedykowany?
Kapitan Nauka przeznaczony jest dla dzieci w każdym wieku. W ofercie mamy zarówno serie dla maluchów wspierające rozwój dzieci już od pierwszego roku życia, jak i publikacje, które zaciekawią uczniów szkoły podstawowej, np. serię SuperQuiz przeznaczoną dla dzieci w wieku 7-12 lat.
Czy tematyka w tej linii wydawniczej, poziom trudności zadań jest konsultowany z pedagogami?
Tak, obowiązkowo! W pracy nad każdym nowym tytułem biorą udział specjaliści: pedagodzy, psycholodzy dziecięcy, także terapeuci (np. przy opracowywaniu zadań z zestawów ćwiczących koncentrację czy kreatywność).
Czy są propozycje tylko dla dzieci, czy przepis na wspólne spędzenie czasu z dziećmi?
Tu wrócę do misji Kapitana – nasz zespół pracujący nad serią Kapitan Nauka ma świadomość, jak ważne dla dzieci są czas i uwaga jego opiekunów, dlatego też wszystkie publikacje z serii stanowią świetną inspirację do wspólnej, rodzinnej zabawy i do wspólnego, twórczego spędzania czasu. Niekoniecznie wymagana jest obecność rodziców czy dziadków, ale do zabawy można zaangażować na przykład starsze rodzeństwo. Dobrym przykładem są takie familijne gry, jak „Spostrzegawczość z kameleonem Leonem” czy „Memory na 3 sposoby”, w które chętnie zagrają i młodsze, i starsze dzieci.
Wszystkie produkty z logo Kapitan Nauka charakteryzuje wysoka jakość wykonania. Kto odpowiada za wizerunek Kapitana?
W 2015 roku nastąpił rebranding serii Kapitana Nauki. Nowy wizerunek Kapitana to rezultat synergii zespołu wydawnictwa współpracującego z ekspertami, którzy pomagają nam zrozumieć potrzeby naszych odbiorców, a także utalentowanymi grafikami i ilustratorami. Ponadto wszystkie nasze pomysły konsultujemy z dziećmi – ich opinia jest dla nas niezwykle ważna. Chcemy tak przygotować nasze publikacje, abyśmy sami mogli z przyjemnością korzystać z nich we własnym kręgu rodzinnym.
Za tak bogatą ofertą musi stać zespół ludzi. Czy udało się Panu namówić do współpracy najlepszych?
Nasz zespól to ponad 30 osób pracujących w biurze. To osoby z pasją, ciekawe świata. Jesteśmy oczywiście miłośnikami nauki języków obcych i rozwoju. Wiele osób ma doświadczenie w nauczaniu, pracy z dziećmi, kilka jest na studiach doktoranckich, m.in. z pedagogiki. Oprócz tego mamy na stałe około 150 współpracowników różnych specjalności: grafików, programistów, autorów, native speakerów i oczywiście najlepszych polskich ilustratorów. Jesteśmy w stu procentach polską firmą i zależy nam na tym, żeby nasze produkty były też w stu procentach krajowe. Także wszyscy nasi dostawcy to polskie firmy.
Czy EDGARD wyruszy na podbój świata?
Kilka naszych książek pojawiło się na świecie w postaci licencji. W tym roku niektóre repetytoria będą opublikowane w… Wietnamie. Oprócz tego mamy w ofercie kilka aplikacji dostępnych w wersji międzynarodowej – jest to m.in. Grammarise, Ifiszki kids oraz nowość tuż przed premierą – aplikacja-gra Lang Bandit.
Życzę zatem sukcesów, kolejnych jubileuszy i już przygotowuję następną półkę na nowości od EDGARDA. Dziękuję za poświęcony czas.
Wywiad ukazał się w magazynie Świat Zabawek 6-7/2016
Galeria zdjęć: www.swiatzabawek.net/galeria/20-lat-edgrada-gala-jubileuszowa