Już połowa transakcji w sklepach korzystających z oprogramowania Shoper jest finalizowana za pomocą szybkich płatności online – wynika z opublikowanego właśnie Raportu Płatności 2019. To spory wzrost w porównaniu z podobnym badaniem sprzed dwóch lat i doskonały prognostyk przed wprowadzeniem na tej platformie Google Pay. Obie firmy rozpoczynają właśnie integrację systemów. Shoper, który dostarcza oprogramowanie dla ponad 13 tys. sklepów internetowych, udostępnia właśnie w swoim systemie nową metodę płatności. Google Pay to szybki i prosty sposób płacenia w milionach miejsc – na stronach internetowych, w aplikacjach i w sklepach stacjonarnych. Zapewnia wszystko, czego potrzeba podczas płacenia, a także chroni dane karty dzięki kilku warstwom zabezpieczeń. Żeby skorzystać z tej metody płatności wystarczy, że kupujący doda do swojego Konta Google dowolną kartę płatniczą (debetową lub kredytową). Może to zrobić przez stronę internetową https://pay.google.com lub w aplikacji Google Pay dostępnej na urządzeniach mobilnych z systemem Android.Mimo swojej prostoty cały proces płatności jest bezpieczny. Google Pay chroni dane karty dzięki światowej klasy systemowi zabezpieczeń – do weryfikacji płatności służy wirtualny token, zapewniający pełne bezpieczeństwo danych kupujących.
Ruch zgodny z trendami na rynku
O tym, że właściciele e-sklepów dążą do ułatwienia zakupów klientom przez oferowanie coraz większej liczby metod płatności przekonują dane zebrane przez Shopera w nowym Raporcie Płatności 2019. W porównaniu z analogicznym badaniem z 2017 r., wyraźnie zmniejszył się udział sklepów z tylko jednym sposobem zapłaty za zakupy (spadek do 14 proc. z 25 proc w 2017 r.). Wzrosła zaś do 63 proc. liczba sklepów, gdzie można wybrać co najmniej trzy metody płatności. Co ósmy sprzedawca pozwala zapłacić za zakupy na pięć lub więcej sposobów.– Klient na zakupach w sieci podejmuje szybkie decyzje. Najwięcej czasu zajmuje mu tak naprawdę przejście procesu płatności – zauważa Jacek Zientkiewicz, Brand Manager Shoper – Dlatego właśnie udostępniamy płatności Google Pay, czyli jedną z najszybszych obecnie metod płatności. Jej zalety dostrzega się zwłaszcza kupując za pomocą smartfona. Kupujący, który ma tę usługą aktywną na swoim koncie Google, nie musi mieć pod ręką karty płatniczej ani wpisywać żadnych numerów i danych. Jest to rozwiązanie bardzo proste, intuicyjne i przede wszystkim bezpieczne – ocenia ekspert Shopera.
Źródło: Shoper, Raport Płatności 2019
Wygodne płatności wygrywają
Analizy
danych dotyczących płatności wykonane przez Shopera wskazują, że nowa
usługa ma duże szanse na zdobycie sympatii internautów. Ulubionym sposobem płacenia za zakupy stały się bowiem szybkie płatności online.
Już teraz stanowią połowę transakcji w sklepach korzystających z
oprogramowania Shopera. Wzrost ich popularności odbywa się przede
wszystkim kosztem zwykłych przelewów, których nadawanie okazuje się już
zbyt czasochłonne dla klientów.W
obrębie samych płatności online również widać zmiany. Pomiędzy
styczniem a czerwcem 2019 r. o kilka procent wzrósł udział transakcji
opłacanych systemem BLIK w ramach Płatności Shoper. Odpowiada on obecnie
za 23 proc. zakupów online. O kilka procent stopniał udział transakcji w
systemie Pay-by-link przechodzących przez strony internetowe banków.
Źródło: Shoper, Raport Płatności 2019 Co
ciekawe, średnia wartość zakupów sfinalizowanych dzięki płatnościom
online jest sporo niższa (186 zł) niż opłaconych przelewem (291 zł) czy
gotówką w punkcie odbioru (272 zł).
Źródło: Shoper, Raport Płatności 2019 – Relatywnie spore sumy przeznaczane na zakupy opłacane gotówką czy przelewem pochodzą od osób, które zaglądają do sklepów internetowych dość rzadko – gdy znajdą specjalną okazję. Płacąc preferują tradycyjne, dobrze znane metody zapłaty. Druga grupa to klienci, dla których zakupy w sieci to codzienność. Wydają mniej za jednym razem, ale kupują częściej. Ci sięgają po systemy płatności, które działają szybko i niezawodnie. Takie są właśnie płatności online. Dostępność Google Pay w naszych sklepach z całą pewnością sprawi, że będziemy kupować w sieci jeszcze chętniej – ocenia Jacek Zientkiewicz.