Na zabawkach zna się jak mało kto, teraz poszerza wiedzę o artykuły dziecięce. Pracę z ludźmi z branży uważa za czystą przyjemność, a prywatnie marzy o wyprawie do Amazonii. Z Krzysztofem Kasprzakiem, krajowym kierownikiem ds. klientów kluczowych w firmie Artsana, rozmawiamy o jego najbliższych wyzwaniach.
Anna Piskorska: W branży zabawek pracuje Pan już kilka dobrych lat. Zaczęło się od Granny, potem była Zielona Sowa, a obecnie – Artsana Poland. Co wyjątkowego jest w tej branży, dlaczego warto w niej pracować?
Krzysztof Kasprzak: Branża jest ciekawa, ale i wymagająca. Przede wszystkim z uwagi na wymagających konsumentów, jakimi są rodzice, i na małych odbiorców, ponieważ to oni finalnie decydują o tym, czy produkt odniesie sukces na rynku. Nie ukrywam, że ludzie z branży są wyjątkowi i że praca z nimi to czysta przyjemność. A ponieważ w pracy spędzamy połowę życia, ważne jest, kogo tam spotykamy.
Z pewnością lubi Pan wyzwania, skoro bez problemu odnajduje się Pan w każdym asortymencie naszej branży – grach, książkach czy, jak obecnie, zabawkach i artykułach dla dzieci od 0 do 3 lat. Jaki cel postawił Pan sobie w firmie Artsana?
Najważniejsze założenie na najbliższe lata to przede wszystkim rozbudowanie i powiększenie sieci dystrybucji, a tym samym – zwiększenie świadomości marki we wszystkich kanałach dystrybucji tych wyjątkowych produktów, jakimi są zabawki, akcesoria i kosmetyki marki Chicco.
Jaka interpretuje Pan hasło, które od zawsze towarzyszy marce: „Chicco – wszędzie tam, gdzie dziecko”?
Chicco to jedyna marka na świecie mająca w swojej bardzo szerokiej ofercie produkty wspomagające opiekę nad dzieckiem od urodzenia do 3 lat. Proponowane rozwiązania dla rodziców i dzieci dotyczą każdego obszaru opieki nad maleństwem: karmienia, uspokajania, higieny, snu, spaceru, podróży i zabawy. Na rynku polskim nie są jeszcze sprzedawane wszystkie kategorie produktowe marki – nie ma np. pieluch, odzieży i butów – ale sytuacja się rozwija.
Widać gołym okiem, że jesteśmy w stanie zaspokoić potrzeby rodziców i dzieci na każdym etapie szczęśliwej podróży, która zaczyna się w chwili, gdy w domu pojawia się maleństwo.
Marka Chicco to nie tylko zabawki – to również artykuły dziecięce. Który produkt z portfolio firmy jest Pana ulubionym?
Trudno wybrać konkretny produkt, ponieważ cały asortyment uważam za wyjątkowy. Kiedy już wydaje mi się, że wybrałem coś najbardziej wyjątkowego, zaraz przypominam sobie o kolejnej rzeczy, więc nie mógłbym zdecydować się na jedną. Produkty Chicco charakteryzują się wysokim zaawansowaniem technologicznym, są idealnie dostosowane do potrzeb dzieci i rodziców, przemyślane w każdym detalu. Wyróżniają się znakomitą jakością.
Bardzo podoba mi się koncepcyjne podejście do projektowania zgodnie z założeniami Chicco Growth Project – produkt rośnie razem z użytkownikiem, więc służy dziecku i rodzicom przez długi czas.
Co nowego pojawi się w najbliższym sezonie w ofercie Chicco?
Jak co roku będzie cała gama nowości w każdej kategorii. Nie chciałbym zdradzać szczegółów, ale produkty na pewno zaskoczą innowacyjnością i odpowiedzą na potrzeby związane z trendami, które obserwujemy na rynku naszych odbiorców. Poza tym firma już w czerwcu inwestuje w telewizyjną kampanię preparatów sezonowych, a na jesieni – oczywiście w kampanię zabawek.
Jakie problemy związane z branżą zabawkarską spędzają Panu sen z powiek?
Nie powiedziałbym, że coś spędza mi sen z powiek. Z uwagi na dużą dynamikę zmian – nie tylko na rynku zabawek – zastanawiam się, kiedy branża zabawkarska na dobre zagości na rynku księgarskim. Ciekawe, czy stanie się to już w tym roku i jak długo będzie trwała transformacja.
Nie samą pracą człowiek żyje, więc proszę powiedzieć, jak lubi Pan spędzać wolny czas.
Wolne chwile staram się spędzać jak najbardziej aktywnie i zawsze z rodziną.
Proszę dokończyć zdania:
· Wolne chwile najchętniej spędzam… z moim czteroletnim synem.
· Mam słabość do… włoskich marek.
· Mój ulubiony film to… Gwiezdne wojny.
· Moja ulubiona książka to… Czy jesteś wystarczająco bystry, żeby pracować w Google?.
· Cieszę się, gdy… mogę spędzić trochę czasu na nartach i cieszyć się wolnością.
· Marzenie, które chcę zrealizować, to… podroż do Amazonii.
Dziękuję za rozmowę.
Anna Piskorska