Poważnym wyzwaniem dla sieci handlowych jest teraz natychmiastowe wdrażanie nowych procedur czystości i higieny, które są zaostrzane z dnia na dzień. Sklepy muszą jednocześnie wykazywać się najwyższą dbałością o bezpieczeństwo personelu i klientów. Do tego jeszcze zwiększają wydajność kanałów sprzedaży e-commerce. Te wszystkie procesy są w stanie uprościć nowoczesne technologie, delegując w ten sposób zadania i raportując ich prawidłowe wykonanie. Zdaniem ekspertów, zapewnienie pracownikom odpowiedniego oprogramowania przyspieszyłoby ich pracę, a także realizację zamówień internetowych.
W czasie pandemii mocno zaostrzono procedury dotyczące czystości i higieny w sklepach. To wydarzenie bez precedensu w nowoczesnym handlu. Przestrzeganie nowych obostrzeń na najwyższym poziomie jest teraz niezbędne dla bezpieczeństwa pracowników i klientów oraz sprawnego funkcjonowania sklepów. Dodatkowym utrudnieniem jest to, że zasady pracy dynamicznie się zmieniają. Usprawnienia wymaga więc cały proces sprzedaży.
– Trzeba zauważyć, że przepisy dotyczące zachowywania bezpiecznego dystansu między ludźmi czy zasad higieny są zaostrzane z dnia na dzień. Dotyczą one zarówno pracowników, jak i klientów, co wpływa na całkowitą reorganizację pracy punktów sprzedaży. W momencie otwarcia sklepów tysiące pracowników muszą wiedzieć, jak postępować, choć zasady różnią się od tych obowiązujących jeszcze poprzedniego dnia – mówi Sebastian Starzyński, prezes firmy TakeTask.
Sieci powinny być bardziej elastyczne i gotowe do działania niż przed pandemią, ponieważ błyskawiczna reakcja na zmiany jest kluczowa dla ich działalności. Nowe procedury muszą być wprowadzane natychmiast i równomiernie we wszystkich placówkach. W tej sytuacji wsparciem dla sklepów może być technologia, która regularnie przypominałaby pracownikom o ważnych zadaniach.
– Wszystkie procedury, dotyczące np. utrzymania czystości i wpuszczania klientów do sklepów czy ich obsługi, można obecnie przekazywać za pośrednictwem aplikacji mobilnych. Takie oprogramowanie pozwala też na weryfikację tego, czy zadania zostały prawidłowo wykonane. Jest to zdecydowanie szybszy i pewniejszy sposób niż stosowanie tradycyjnych rozwiązań, takich jak polecenie osobiste, e-mail czy kartka papieru z tabelą. W obecnej sytuacji to niemal konieczne narzędzie – stwierdza Krzysztof Badowski, partner w firmie doradczej PwC, odpowiedzialny za usługi dla sektora dóbr konsumenckich i handlu detalicznego.
Obecnie dostępne są już na rynku systemy i oprogramowanie delegujące zadania, a także zapewniające natychmiastową ocenę wyniku i obustronną informację zwrotną. Raportują też, kto np. z pracowników zapoznał się z najnowszymi wytycznymi przed przystąpieniem do pracy, co pozwala na stałą kontrolę.
– W dobie pandemii nie ma już miejsca na niedokładność lub zapominalstwo. Potrzebna jest pełna kontrola nad realizacją wyznaczonych procesów. Nowoczesna technologia wspiera obiektywną weryfikację ich wykonania, np. poprzez stempel czasowy, dokumentację zdjęciową i materiał wideo czy skanowanie QR – podkreśla prezes Starzyński.
Przy ograniczeniu pracy terenowych sił audytujących regularna kontrola jest mocno utrudniona. Aplikacje mobilne częściowo mogą ją zastąpić. Przede wszystkim pozwalają na sprawne samoaudytowanie poprzez wykonanie najważniejszych procesów oraz szybkie i proste dostarczanie informacji zwrotnych. Dzięki takiemu systemowi wszyscy mogą czuć się bezpieczniej w sklepach. Obsługa dodatkowo zyskuje komfort pracy.
– Obecnie wszyscy zmagają się z podwyższonym poziomem stresu, a szczególnie pracownicy sieci handlowych. Dobra organizacja sprawia, że ich praca staje się łatwiejsza. Nowe zadania wraz z instrukcjami natychmiast mogą trafiać wprost do osób odpowiedzialnych za pośrednictwem tego typu aplikacji. Bez szkolenia każdy może postępować według nowych wytycznych. Jest to ogromne ułatwienie – zaznacza Krzysztof Badowski.
Komunikacja w ww. sposób jest sprawna, precyzyjna i pozwala oszczędzać czas niezależnie od tego, czy pracownicy znajdują się w różnych lokalizacjach czy też w jednej. Nowoczesny system porozumiewania pozwala na minimalizację, a nawet na całkowite wykluczenie kontaktu osobistego między poszczególnymi zmianami pracowników i menedżerami. To również zwiększa bezpieczeństwo pracy w dobie pandemii.
– W związku z izolacją społeczną wyraźnie zmieniły się też zachowania konsumentów. Sklepy, które obsługują jednocześnie zakupy online i stacjonarne, przeżywają obecnie prawdziwe oblężenie. W tym zakresie nowoczesne technologie też mogą być pomocne, dosłownie upraszczając procesy realizacji zamówień – dodaje ekspert z firmy TakeTask.
Po integracji z serwisem zakupów internetowych aplikacja może dostarczać pracownikowi zadania zawierające listę produktów do skompletowania. Działanie to może zostać dołączone do codziennych obowiązków danej osoby, zwiększając wydajność całego systemu. A to z całą pewnością docenią również sami konsumenci.